Zdenerwowałem się. Człowiek wraca po fajnej imprezie, której najlepszym momentem była bramka Genkova z wczorajszego meczu Wisły ze Standardem Liege, człowiek wchodzi na Sport.pl i czyta przedruk z prasy belgijskiej. Przedruk oczerniający kibiców Wisły Kraków i mający z prawdą tyle wspólnego, co zapewnienia Joanny Muchy na temat III ligi hokeja.
Każdy kto oglądał wczorajszy mecz dobrze wie, że to nie kibice Wisły Kraków rozpoczęli wojnę na śnieżki i to nie oni odpalili race. Niestety, redaktorzy Sport.pl nie zadają sobie trudu i nawet nie próbują ukrywać, że polskich kibiców mają w głębokim poważaniu
Żaden szanujący się kibic nie powinien czytać pierdolenia wypisywanego na tym portalu. Cała redakcja tej marnej prowokacji martwi się tylko o to, żeby słupki odwiedzin i zarobków rosły w odpowiednich proporcjach.
Szkoda tylko, że cierpi na tym obraz kibica, który obecnie w Polsce jest zamaskowanym bandytom z maczetą w ręku. Kibice to nie są święci, stadion to nie zakon - redaktorku uszanuj to, a jeśli Ci się to nie podoba, to chociaż zadaj sobie tyle trudu i napisz coś od siebie, nie przedruki z Belgii.
Wiśle gratuluje, grali w 10 przez niesłuszne wykluczenie Czekaja i to oni pod koniec meczu wyglądali na lepiej przygotowanych motorycznie. Jest dobrze, awans jest w zasięgu.
Legii też gratuluję, chociaż liczyłem na zwycięstwo, niestety nie udało się, ale wszystko jest w zasięgu ręki!
A czy to ważne kto aczął? Ważne, że niektórzy nie mają mózgów i takim zachowaniem mogą zaszkodzić samym sobą, gdy nie będą mogli zobaczyć swojej Wisły w europejskich pucharach. UEFA nie będzie dochodzić, kto zaczął, tylko wrypie karę. Fajny blog, zapraszam na swój na http://advimpr.pl
OdpowiedzUsuń