Ogólnie rzecz biorąc nie ma magicznego sposobu na to jak wykonywać rzuty karne, jednak jest kilka prostych kroków, które sprawiają, że łatwo można się nauczyć wykonywania tychże. Oczywiście na początku będzie trzeba nieco potrenować, jednak na pewno przyniesie to efekt.
TRENING
Na treningu trzeba będzie skupić się na dokładności i precyzji strzału. Prawda jest taka, że nie musisz mieć bardzo silnego uderzenia. Wystarczy, że uderzysz precyzyjnie. Ale przechodzimy do rzeczy...
... Musisz mieć dostęp do bramki, która będzie jak najbardziej zbliżona rozmiarami do bramki ligowej. Przygotuj sobie 4 sznurki, skakanki lub lebijki. 2 z nich powieś ok. 70cm. od "okienek" bramki (na poprzeczce), a dwie połóż w tej samej odległości od słupków (na ziemi). Powinno to wyglądać mniej więcej tak:
Trening będzie polegał na tym, żeby trafiać w kolejne punkty, zaczynając od prawego dolnego rogu.
Proponuję, abyś wykonał przynajmniej 25 serii na jednym treningu, co da Ci 100 strzałów na trening. Powtarzaj trening 3 razy w tygodniu. Po miesiącu będziesz gotowy do strzelania karnych!
MECZ
W końcu przyjdzie ten dzień, w którym będziesz musiał wykonać rzut karny podczas meczu. Najważniejsze jest nastawienie - musisz być pewny, że będziesz egzekutorem! Jeśli nie będziesz tego pewny, masz minimalne szanse na wykorzystanie jedenastki.
Podchodząc do piłki zdecyduj, w który róg bramki będziesz uderzał. Przypomnij sobie jak wiele razy wykonywałeś ten fragment na treningu, pomyśl o tym, z którym rogiem bramkarz miał największe problemy. Po usłyszeniu gwizdka odczekaj jeszcze chwilę - w końcu to Ty teraz dyktujesz warunki!
Reszta zależy tylko od Ciebie! Pamiętaj, że jeśli jakimś cudem nie uda Ci się strzelić, to jeszcze nie jest koniec! Może nie przyłożyłeś się odpowiednio do treningu, a może po prostu miałeś pecha? Najważniejsze w takiej chwili jest wsparcie kolegów, oraz powtarzanie sobie, że będą kolejne rzuty karne, a Ty potrafisz je wykorzystywać!
Podchodząc do piłki zdecyduj, w który róg bramki będziesz uderzał. Przypomnij sobie jak wiele razy wykonywałeś ten fragment na treningu, pomyśl o tym, z którym rogiem bramkarz miał największe problemy. Po usłyszeniu gwizdka odczekaj jeszcze chwilę - w końcu to Ty teraz dyktujesz warunki!
Reszta zależy tylko od Ciebie! Pamiętaj, że jeśli jakimś cudem nie uda Ci się strzelić, to jeszcze nie jest koniec! Może nie przyłożyłeś się odpowiednio do treningu, a może po prostu miałeś pecha? Najważniejsze w takiej chwili jest wsparcie kolegów, oraz powtarzanie sobie, że będą kolejne rzuty karne, a Ty potrafisz je wykorzystywać!
całkem całkiem ale 555555+
OdpowiedzUsuńMy graliśmy ostatnio 2 bramkarzy na 1 bramce vs. 11 i co? bronili kranego ja strzelałem... i trafiłem po między kumpli na bramke a oni się zderzyli . OJ nie chcial bys tego widziec.
OdpowiedzUsuń